Uprzejmie informuję, że życie konsekrowane to zazwyczaj rzecz dla osób, które już ukończyły 18 lat, choć na pewno co jakiś czas zdarzają się wyjątki. Jeśliby więc na te moje zupełnie niepozycjonowane strony trafiły kiedy jakieś prawdziwe Małolaty (nie duchowe, tylko takie zwykłe), proszę żeby naprawdę poczekały na swoje 18-te urodziny i dopiero potem czytały te moje strony, jeśliby chciały. Tak naprawdę oczekuję nie tyle osób dorosłych, co osób nawet po 35-tym roku życia, jeśli w ogóle mówimy o jakiejś szansie na jakiekolwiek kiedyś rozmowy w tzw. realu.

Altana — czytanka o nowych formach życia konsekrowanego w Kościele Rzymskokatolickim, ale nie o wszystkich nowych takich formach, tylko o... Synach i Córkach Najświętszego Imienia Jezus

czyli od 8 grudnia 2019 r. strona wspólna dla
Braci Kaneanów i Sióstr Kaneanek,
Serduszek i Serduszków
oraz dla Stokrotek i Stokrotów,
od 22 marca 2020 r. także dla
Braci Muleanów i Sióstr Muleanek,
a od 5 kwietnia 2020 r. niespodziewanie również dla
Braci Laetarianów i Sióstr Laetarianek
Kontakt
O cookies
Polityka Prywatności

Kontakt

Bardzo serdecznie zachęcam do kontaktu ze mną przez pocztę emailową: skoko(at)malarstwoity.net

Osoby, które chciałyby do mnie napisać w związku z moimi pomysłami na nowe formy życia konsekrowanego, proszę żeby coś do mnie rzeczywiście napisały, ale tym razem nie mailowo, tylko listem poleconym na adres mojej firmy.

Nie mogę obiecać, że na pewno na każdego maila odpowiem, ale że postaram się odpowiedzieć. Jeśli listem poleconym, proszę zrobić dopisek, z takich dostępnych: skoko, kaneanie, kaneanki, serducha, serduszki, stokroty, stokrotki, muleanie, muleanki, laetarianie, laetarianki. Na kopercie może być tylko jeden dopisek. Jeśli będzie inaczej lub jeśli dopisek będzie jakoś niewiarygodny (np. przekręcony lub z literówką itd.), nie otworzę koperty. W liście proszę podać adres własny e-mail do kontaktu, albo adres rzeczywisty, na który mogłabym odpisać. Jeślibym wcale nie odpowiedziała na list polecony, proszę to rozumieć jednoznacznie: taki list do mnie nie dotarł.

Strony internetowe, które tworzę

Jedne są prywatne, a drugie dotyczą mojej działalności gospodarczej. Wszystkie stanowią pewną możliwość, z której korzystam już od kilku lat, żeby zapisywać różne moje myśli; zwykle w formie notatek, do których z całą pewnością chciałabym wracać, żeby je aktualizować i poprawiać. Zauważyłam, że nie wszystko wytrzymuje wciąż zmieniające się internetowe standardy, a także moją własną próbę czasu. Stąd wzięła się myśl, żeby zrobić z tego content marketing, gdyż dobrze mu służy poprawianie stron. Tym sposobem wszystko się trzyma, choć część publikowanych treści jest prosta do znalezienia w zasobach internetowych, a część wymaga wcale niemałego trudu. I właśnie tak to ma być, gdyż nie wszystko o czym piszę jest równie ważne a część zagadnień jest ewidentnie niszowa.